Jak mnie tu dawno nie było :)
Sporo się zmieniło.. oficjalnie mogę stwierdzić , że nie jestem już singlem :P jak to stwierdziła Pani eM już oficjalnie :P dostałam się do Jelonki i Legnicy na studia. Poznałam nowych pozytywnych ludzi, pomieszkuje u babci, mam tendencje do oparzania się różnymi gorącymi przedmiotami :P
ehh i bardzo mnie lubią komary ;/ a raczej komarzyce.
Długi weekend (13-15 sierpień) spędzonym z Panem D :)
Zapiekanki i pizza wychodzą nam mistrzowsko :P
Wypad na Rokitki też zaliczony do bardzo pozytywnych ;)
Namioty, ognisko, szampan, zielono miiiiii, piwa i te sprawy:) nie ma to jak człowiek rozmawiający z psem, zezowate szczęście czy znaki dymne xD
Ehh :P
W 100% szybko o tym wypadzie nie zapomnę z wielu przyczyn ;)
A jak na razie nie mogę się doczekać kolejnego spotkania z D. i dalszej części moich przygód :P
Love :*:*:*
Od narodzin aż do śmierci, pozytywnie pierdolnięci.