Lato , lato i prawie po lecie, w ty wakacje sporo sie dzialo i napewno bedzie co wspominać zaczynająć od pampra urodzin przez wyprowadzke z domu do mieszkanie i powrót do domu, sieraków wyjazd nad morze, urodziny Emila , i za pare dni Marty i Ady. Bylo dużo sprzeczek konfliktów i nieporozumień związanych z Wojtkiem , znam zdanie wielu osób na ten temat, wydaje mi sie że podjelam decyzje pod wpływem inpulsu ale cóż niech tak bedzie nie czuje że robię źle, pozatym jest innaczej niż zwykle co daje mi nadzieje że ''czysta kartka zadziała'' w tym wypadku. W te wakacje udało mi się odnowic kontkaty z przyjaciółkami z czego się bardzo cieszę i mam nazieje ze taki kontakt sie utrzyma. Narazie jest wszystko dobrze i niech tak zostanie troche spokoju sie przyda.
trzymam kciuki za wasze ezgaminy laski.