Najukochańsza i najcudowniejsza Kobieta na świecie jaką dał mi Bóg
Będzie to smutna ale prawdziwa notka o mnie ,o moich błędach i o mojej szczerej i wielkiej miłości do tej jedynej istotki, którą mam w serduszku i zawsze będę ją tam miał.
Nie jest łatwo pisać o sobie o tym co się źle zrobiło ale było tego bardzo dużo niestety. Uwierzcie mi że jak to pisze to mam łzy w oczach bo wszystko powraca.
13 Lutego to był mój najszczęśliwszy dzień właśnie, wtedy po raz pierwszy poznałem Gosie ,pamiętam każdą chwile z tego dnia. Pamiętam każdą chwile z Nią.
Ale niestety po około 9 miesiącach nadszedł dzień prawdy dzień ciężkiej prawdy .
Te ostanie 3 dni to ciągłe nieustające łzy , bo człowiek dopiero kiedy kogoś traci kiedy traci kogoś kogo kocha zdaje sobie sprawę ile temu komuś narobił złego i ile ten ktoś dla niego znaczy . Ostatnio bardzo dużo myślałem i dokładnie wiem kiedy gdzie i jak zraniłem Gosie Nie jestem ideałem często popełniam błędy. Człowiekowi tak ciężko się przyznać ze robi źle. Prawda tak boli szczególnie ta prawda o sobie o tym jak się kogoś raniło i potem się myśli jak by mnie to bolało. Ona od początku zaakceptowała mnie takiego jak jestem nic nie chciała we mnie zmieniać a wiem sam z doświadczenia że nie jestem łatwy z charakteru. Każdy ma plusy i minusy ja tych minusów mam zdecydowanie więcej .Obiecałem jej że nigdy jej nie zranię ale złamałem słowo. Bardzo mało jej mówiłem że ją Kocham że jest dla mnie najważniejsza z dnia na dzień było gorzej oddalaliśmy się od Siebie coraz mnie mieliśmy czasu dla siebieKrótko mówiąc czasami żałuje że się urodziłem i że raniłem tak wspaniała Kobietę jaką ona jest chociaż uwierzcie lub nie ale nie chciałem. Czasami coś chce się dobrze a robi się źle , To wszystko moja wina i tylko moja Możecie po mnie pluć ,deptać , poniżać ale niestety taka jest prawda .Jak się uzmysłowi ile komuś narobiło się złego to odechciewa się żyć ,odechciewa się wszystkiego. Ona często do mnie mówiła a ja nie słuchałem lub nie chciałem słuchać. Chciała się przytulić wypłakać a ja zachowywał się jak gówniarz. Chciałaś mnie mieć blisko a ja się oddalałem .
Gosiu Przepraszam za wszystko za mnie i proszę chociaż nie powinnem prosić daj mi ostatnią szanse, żeby mógł to wszystko naprawić. Jesteś dla mnie wszystkim. Jesteś moim światem. Moją Księżniczką. Pamiętasz co sobie obiecaliśmy : Na dobre i złe razem , szczególnie wtedy gdy będzie źle żeby jedno drugie wspierało. Ja zbłądziłem ,upadłem dlatego proszę podaj mi rękę i pomóż wstać. Kocham Cię to uczucie we mnie płonie. Chce się zmienić w 100% tylko proszę daj mi 1% szansy bo bez twej pomocy nic uczynić nie mogę. Wiem że nie da się zapomnieć o tym co było ale proszę daj mi to naprawić. Dni bez Ciebie są szare po prostu do dupy nic nie ma sensu ,wszystko się wali . Nie chce się mi żyć. Nachodzą mnie myśli samobójcze bo dla mnie życie bez Ciebie nie ma sensu. Marzyło mi się żeby się Tobie oświadczyć. Zbudować kochającą się rodzinę. Jednego możesz być pewna zawsze Kocham Cię i będę kochał. Chociaż nie wiem czy za parę dni się z tym światem już nie pożegnam bo przegrałem najważniejszą życiowa szanse Ciebie
PRZEPRASZAM ZA MNIE KOCHANIE
Kocham Cię pamiętaj :*