Seria glwicka przerwana na rzecz mojej twarzy.
Zrozumiałam dzisiaj, że nie mam się czym przejmować, dopóki mam przyjaciół, jest taka pogoda. Idę na koncerty. Jedne happysadu w tą sobotę. Następny w czwartek 6 marca - Stare dobre małżeństwo. Jest tyle rzeczy wokół mnie, które mnie cieszą, więc po co mam zwracać uwagę na te najgorsze szczegóły? Właśnie, to byłoby bezsensowne i dołujące. Mam ochotę na zimną nestea. Nesteti, nie mam w zasięgu ręki żadnej. Bu.
Jadę na zawody pływackie w poniedziałek i jest to powód, żeby WRESZCZIE isć na basen. ^^
Tymczasem spadam na dwór grać w siatkę. ^^
Pamiętajcie, żeby zauważać pozytywne rzeczy nawet w najgorse dni.
Aha, glukoza w tabletkach też pomaga w poprawie nastroju! ^^