Kolejny dzień minął chyba lekko wyciszająco.
Spacer z psiunami zaliczony, chociaż już starszy nie ma powoli sił na dłuższe dystanse ;(
Mam nadzieję, że jeszcze troche ze mną pobędzie, ma już 11 lat
Młodsza wykąpała się w rzece, ochlapała mnie i wszystkich w około, ale powoli nasza praca idzie do przodu,
już troszkę lepiej się zachowuje niż na początku,
I juro do pracy na noc..
Dziś
11 km spacer
1 km orbitek
30 przysiadów
kilka skrętów i skłonów
photoblog
12 MAJA 2016
okaleczonaaa
7 KWIETNIA 2013
kochamcierpiec
3 KWIETNIA 2013