najpierw farbowanie włosów u mnie, robienie budyniu, potem boisko i wgl łażenie po mieście.
ale z nas wariatki, wiem że jesteśmy jakieś walnięte czy coś ale ja to KOCHAM
i nie mam zamiaru tego zmieniać bez względu na wszystko <3
"Ci panowie jakoś dziwnie nas przepuszczają przez te przejścia"
Paryskie bananowe są NAJLEPSZE!
krzyczenie na moście : "RATUNKU! KTO MNIE URATUJE?" i ci chłopacy ^^
mina faceta na tekst : "bo Paulina wstydzi i boi się rozbierać"
jutro na koncert do sopotu, a w piątek na plaże
jak coś nadal poszukuję pracy!
piosenka dnia : "Nie patrzę w dół"
"BĄDŹ DZIWAKIEM"