Siedzimy sobie teraz całą paczką u Jusa , potem planujemy jakis wypad na miasto lub impreze ale nie wiadomo jeszczy czy na sto procent . Nie wiem czemu ale czuje ze coś jest nie tak miedzy mną a Jusem .. On coś wie ale nie chce mi powiedzieć musze z nim szczerze porozmawiac i wydusic to z niego w koncu bo juz sama nie wiem czy mam sie bac czy nie . Nie chce go znowu stracić .
jestem teraz u kuzynki wiec zadko co bd tutaj cos dodawać za co bardzo przepraszam