A więc dziś mam ochotę na polski hip-hop, na mandarynki i na samotność.
Co do dnia wczorajszego mam kaca moralnego jak i alkoholowego.
Może tegoroczny sylwester spędze w domku ? Może pójdę po 00:00 spać.. postoję chwilę na ulicy i tyle.
Z decydowanie nie mam już ochoty na balety i na tych ludzi.
Aabstynencja i brak chęci na nikotyne!
Wiecie co jest ciekawe ? Pierwszy raz pod wpływem alkoholu nie myslałam o nim :) Mam ochote bić sobie brawa !
Niech spadnie snieg !
Tylko obserwowani przez użytkownika serendipityofmy
mogą komentować na tym fotoblogu.