Niedziela... nie lubie niedziel. Ta świadomość, że jutro szkola mnie dobija.Od 8 do 19 poza domem <ok>. Nauka,nauka,nauka... ehhhhh. :> Ale jest dobrze :) Byle do czwartku, w piatęk Warszawa *.* jaram się
http://www.youtube.com/watch?v=o_1aF54DO60 nie moge przestać słuchać...