Zaczynamy od nowa..
Więc dochodze jakoś do siebie.. minęło sporo czasu od powrotu z Turcji..
Noc w noc, śni mi sięto cudowne miejsce i tak zajebiści ludzie...
to było najwspanialsze 10 dni mojego życia.. koszmarnie tęsknie za nimi..
cały czas myśle co robią itd.. ale mam powód i motywacje by się uczyć języków i w przyszłym roku tam pojechać do pracy do tego hotelu.. propozycje dostałam więc może wypali.
Będę bawić dzieciaczki :)
Tyle wspaniałych wspomnien :) :*
11 dni i ten "wyczekiwany" dzień...
ale za 12 dni ten na prawdę wyczekiwany dzień ! godz. 17.10 ! <3
szkoła niezbyt.. musze nadrobić wszystko... ostatnio jakoś wychodzi tak że nie mogę jechać i zalegości tyle mam że o matko..
czas żyć..
http://www.youtube.com/watch?v=QvvRNPOJPH0