nie jesteś jedynym powodem mojego uśmiechu,
ale stanowczo ulubionym.
dzień? w sumie udany nie? co prawda najbardziej podobało mi się bujanie. ;D
haha, zajebiście! x3 muszę częściej tam chodzić.. no i chwilka ze skarbem. <3
hah, ej.. Ania? ;p było fajnie, zrobiłam takiego balona że jak pękł to nic nie widziałam. hah. ;dd
]:-> owszem szpanuje. :D palec mnie boli, skaleczyłam się tam na tym tarzanie.
zdjęcie w sumie stare.. tak, obcięłam je, bo mi bluza zjechała na dół, a nie chce anonimów.
dziękuję psycholom za dzień. :* ogólnie fajnie nie? na hali się włącza woda jak tam się dotnie czegoś nie?
ja chciałam ogarnąć się i włożyłam bluzę do umywalki i tak nasłuchuje że gdzieś woda leci. xD
później mi się przypomniało, mam całą bluzę zgnojoną. ;o ej, jest świetnie.. na jak długo? X_-
Kocham Cię..
tak najmocniej na świecie. ;*
zdjęcie numer 666 ]:->