Codziennie walczymy z naszymi wadami, problemami czy samym wyglądem..a na to jest tylko jeden lek...rusz dupe!

Niegdy nie zmienisz innych ale jesteś w stanie zmienić siebie by móc dumnie iść przez świat...

3 lata treningu z masy 61 przeskok na 73 albo stworzę wielkiego potwora albo będę mistrzem sztuk walki jeszcze nie mogę się zdecydować świat ma tyle mozliwości hehe...

Calum von moger na zdjęciu zmotywował mnie do walki nad swoim ciałem, może pwenego dnia też tak będę wyglądać...

nasze ciało jest naszym schronieniem więc nie pozwól by ktoś je przebił...

Mamy jakiś cel, może i ważny dla świata lub dla nas samych..aby go zdobyć trzeba zagłębić się w rutnę i odstawić resztę na bok..

Myśl codziennie pozytywnie, nie ważne co mówią inni, nie ważne, że jeszcze nie jesteś z siebie dumny, nie ważne co było aby wygrać ważne by wyobrazić sobie zwycięstwo..