Ohayo!
Kolejny dzień w domu... Właściwie to nie ma co opisywać, bo wybaczcie ale dzisiejszego snu wam nie opisze... ;]
Nudy jak to zwykle, a czas pomaga mi zabić mój wierny przyjaciel blaszak... Ściągam Call of Duty Modern Warfare 2... Zapowiada się gra roku 2010...
Pogoda zaczyna się klarować, myślę, że jak dobrze pójdzie to jutro będę mógł wyjść...
Naszła mnie chcica na rysowanie... Obiecuję, że jak coś wyjdzie spod mojego ołówka to natychmiast dodam... Zazwyczaj rysowałem mangę, teraz może coś realniejszego... Nie mam w tym doświadczenia więc się nie przestraszcie mojego tworu...
Trza się zabrać za odkurzanie, ścieranie kurzu i takie tam... Bo taryfa jest od 13 do 15...
Zdjęcie strasznie stare... Zamyślony i z Karolina... Jednak, jak widać, mam jakieś starocie...
Enjoy.
PS: Dzisiejszą piosenkądnia zostaje
ta http://www.youtube.com/watch?v=_M6yGf8txTw&feature=related
piosenka..