Sprawiasz ze umieranie jest rozkoszą. Bo czymże się różni śmierć od miłości?
Kaleczysz wciąż moje usta. Mam problemy by do ciebie mówić. Choć tak bardzo to lubie.
Po co mnie dręczysz
Czemu dławię się wciąż twoim...
Nie rób ze mnie swojej kochanki
Przyjaciółki...
Nie rób ze mnie dorosłej
Skoro jestem małą dziewczynką...
pogrążyłam się w tobie
jestem wciąż głodna ciebie...
Cokolwiek zrobisz
Gdziekolwiek mnie uderzysz...
Ja i tak jestem twoją własnością
Tyle...
DO DUPY TO WSZYSTKO
Nie jestem zabawką na baterie. Włączasz i wyłączasz kiedy chcesz się zabawić. Zmień instrukcje obsługi bo wyląduje w twoich śmieciach&