Kubuś.

Witam, witam.

Zdjęcie ze zlotu dziś trochę nowych osób poznałam, zobaczyłam się ze znajomymi w sumie dobrze wykorzystany dzień.

I wiecie co od kilkunastu dni czuję się lepiej.

Wiem że mam po co wstawać każdego dnia, po co żyć.

Jest lepiej.

Czuję że to moja chwila na szczęście.

To nic że czasami ciągle zamartwiam się chwilami nawet płaczę ale jest dobrze.

W końcu jest dobrze.

Chodzę naterapię od tygodnia i już widzę efekty tego.

Mam nadzieję że przejdzie mi i że już nigdy nie wrócę do takiego stanu.

Psychoterapeutka nie musi wiedzieć wszystkiego też ale wszystko jest w miarę w porządku w niektórych tematach nawet cudnie.

Uśmiecham się szczerze bo mam w końcu do tego powód.

Nawet palę mniej i już się tak nie denerwuję.

Jakie to ciekawe że jeden człowiek tak potrafi nas zmienić samą swoją obecnością.

Lubię tę obecność chociaż jest tylko duchowa to wiem że przyjdzie dzień w którym bedzie obok mnie tak na wyciągnięcie ręki.

Magia jesieni już wyczuwalna w powietrzu i pogodzie od kilkunastu dobrych dni nie pogarsza mojego stanu.

Nawet się cieszę, wieczorami kiedy wychodzę na spacery chodzę sobie po tych kolorowych liściach i uśmiech sam się pojawia.

Cieszę się z drobnych gestów jak dziecko kiedy dostanie wymarzoną zabawkę.

Nie wiem czy coś więcej jest mi jeszcze potrzebne ale wiem że dziękuję za to wszystko co mam teraz.

Wspaniałe osoby mnie otaczają, serce bije szybciej, co raz mniej głupich myśli.

Oby tak dalej i w końcu wyjdę na prostą i będzie pięknie.

Hold me close don't let go...

Tell me that You need me cause I love You so much.

Tell me that You love me cause I needYou so much.