To było tak napisał do mnie fajny chłopak miło się pisało był romantyczny i ładny więc myślę no cusz nie przepuszcze takiej okazji wkoncu kilka razy mnie oklamal (nie będę opisywać bo się zejdzie) zapomniałam o nim a on napisał. Na nowo powróciły wspomnienia i już nie byłam zła bo tak przepraszał więc wybaczyłam. Po kilku dniach powiedział że coś do mnie czuje ja byłam szczęśliwa. Poszłam do kolezanki weszliśmy na neta a tam jego jedna koleżanka pisze że on chodzi z ilona wkurzyłan się. Za chwilę napisała do mnie ilona gratulowałam jej ale tak naprawdę chciałam ja zabić. Po chwili napisała do mnie inna koleżanka że słyszała że ze mną chodzi a ja powiedziałam że ja slyszaszalam że z ilona a ona a to już z agata nie jest? Ja się tak wkorwilam że zadzwoniłam do niego a on powiedział że udowodni że mu zależy i nie udowodnił żal mi go! Jestem totalną idiotka:'(:(