How?

Zastanawiam się nad tym jak jeden uśmiech może zmienić ponury dzień w coś fascynującego :-) no, aczkolwiek tak było i jest każdego dnia. Dla tych nielicznych, którzy to w ogóle czytają, informacja jest taka, że zastój, jakiego chyba nie było od ponad roku, spowodowany nie jest moim lenistwem, a brakiem działającego komputera. Będziecie musieli mi wybaczyć, to nie moja wina :p póki co nowy komp już jest w drodze do mnie, aparat też, więc mam glęboką nadzieję że do soboty się ogarnę z nadrabianiem i dodam coś nowego, na pewno ze zdjęciem zrobionym nowym aparatem! ;d Za niedługo nowy rok, rok który ma bardzo dużo zmienić w moim życiu, ale nie zapeszam, skoro to największa tajemnica świata, która zostanie ujawniona gdy będe wracała z KRK jako najszczęśliwsza osoba na świecie (pisalam już o Krakowie?). Nowy rok to również postanowienia i z tego co się zorientowałam, to z mojej listy postanowień, którą ostanio znalazłam między książkami, większość z nich zo