Ja od godziny laze po domu, a Mateusz i Lenka jeszcze spia. Wczoraj na kawe przyjechala ciocia i kuzynka Mateusza. Lena dostala ubranka i nawet mi sie podobaja, akurat jego kuzynka ma gust. Bo jal czasami ktos cos przyniesie ( zazwyczaj tesciowa ) to auuuuuc haha :D
Nareszcie mamy naszego wyczekiwanego pierwszego zebolka :-) szczerze to nawet nie wiem kiedy sie przebil, moja dzielna lala <3
Prawa dolna jedyneczka :-)