szczerzę mówiąc moim marzeniem było być architektem nie krajobrazu takim zwykłym projektować domy.
tylko czemu w tbg nie ma takiej szkoły.
o przepraszam największym marzeniem było i jest bycie fotografem ale to takie marzenie dosyć nierealne .. Bydgoszcz . Katowice . nie sądzę żeby rodzice wyrazili swoją zgode na to żebym mieszkała tak daleko od domu i nie wiem czy dała bym radę być tak daleko .
wracając do realnych marzeń wybrałam szkołe w Mielcu znaczy znalazłam coś co nawet mi się podoba .. teraz jeszcze muszę pogadać z rodzicami i znaleźć kogoś kto pojedzie ze mną na dni otwarte .. i przemyśleć czy to ma sens .
I dziękuję Alexandrze za dziś . za to że było wesoło . i za rozmowę ;)**
Kocham Ciebie <33
i za przypomnienie naszego boskiego dzieciństwa ;))*