Mój słodziak ;)
i tyle!
Coś pięknego...gdy dziecko idzie trzymając się za rączke, potem sypie piachem gdzie popadnie ( a zwłaszcza w ciocie ;)), skacze z wysokości , że prawie dostaje zawału serca, a potem mówi mi, że jest tak zwyczajnie... głodne ;P
I co zrobiła wzorowa ciocia? Wzięła Misiola na lody ;)
yeah ;)