haos !

Witam wszystkich serdecznie

Trochę mnie tu nie było,więc wypadało coś napisać

Więc tak.Ogarnęłam szkołę,gdzie wszyscy myśleli,że skonczę nie wiadomo gdzie.W sumie najbardziej to jest zasługa mojej Mamy,która walczyła i była ze mną przez cały nie ukrywajmy cięższy czas.Jestem Jej za to bardzo wdzięczna.Wątpię,że kiedyś to przeczyta,ale chcę napisać,że bardzo Ją kocham.Maturę też napisałam,wyniki pod koniec czerwca,trochę się boję,ale jestem dobrej myśli.Ustne jak najbardziej!Jestem zadowolona.Mam wakacje,a jak się wszystko ułoży jak bym chciała,to od października studia.

Wiecie co jest najlepsze?Że jednak karma zawsze wróci do człowieka,zawsze!Zauważyłam to przez ostatni czas.Osoby,które życzyły mi źle,same z tego co widzę lub słyszałam,sobie nie radzą z tym,co by chcieli osiągnąć.Może to kiedyś przeczytają moi "przyjaciele".Jak widać,poradziłam sobie świetnie bez Was,chociaż nie było kolorowo,ale dałam radę.I mogę się każdemu co ze mnie szydził śmiać w twarz.Nie palę tego co kiedyś,bo to też w głównej mierze dawało mi więcej złego,niż dobrego.Musiało trochę minąć czasu,zanim to ogarnęłam,i współczuję ludziom którzy palą to gówno.To jest to,co chciałam napisać dawno temu,ale mi się nie chciało.

Fotka z Ostrego,koncert miazga.Wiadomo O.S.T.R !

Kończę moją najdłuższą i sensowną notkę i chcę również pozdrowić tych Prawdziwych,których mogę śmiało policzyć na palcach jednej ręki.Dzięki za wszystko kochani.Dzięki za wiarę,za rozmowy,za to,że się nie odwróciliście mimo,że czasami nie jestem,taka jak być powinnam

Jeżeli komuś chciało się to czytać,to spoko.Pozdrawiam i dobranoc