Do niedawna istniała tylko jedna rzecz, bez której nie mogłabym żyć - teraz jest ich dwie. I to bynajmniej nie o połowę mniej dla mnie ważne... Jakby moje serce raptownie urosło, jakby w mgnieniu oka napęczniało i stało się dwukrotnie większe. Tyle dodatkowej przestrzeni, a cała już wypełniona!
tak bardzo kocham.. ;*