Dzisiaj z rana śniadanko, w szkole do15, zjadlam 3male jabłuszka i nie do końca!
Potem mały obiad i nic do końca dnia, a teraz herbatka i ciepły kocyk!
Wf był i długi spacer w ta lodowatą pogode! I minął dzień1:) przede mną długa droga...
A jak u was kruszynki?;*