....Nabrałam się na tani chwyt
uciekłeś nie mówiłeś nic
za każdym razem kiedy uwierzę
Ty znów odchodzisz
dobiłeś mnie kolejny raz
to ze mną jest coś nie tak
bo ledwie się pozbieram znów czekam
kiedy to zrobisz...
I po chuj było to wszystko?!
Bo przez te wszystkie słowa, obietnice i gesty tak trudno zapomniec