No to sobie poleciałam wtedy
Zdjęcie z przedwczoraj... Fotograf to
oczywiście Weronika :D Troszkę obromiłam,
ale tylko troszkę chciałam trochę oryginału
zachować...
No to tak. Dzisiaj ostatni dzień przed Wigilią...
Pewnie zleci strasznie szybko W planach
mam robienie tego ruskiego i nawiedzonego ciasta
z książeczki po angielsku, pomaganie mamie
z piergorami i gadanie z Anią i Czejsem. ;D
Aa, jeszcze będę musiała się przejść trochę
po sklepach, żeby dokupić coś tacie i bratu
na święta. Nie wiem co XD Nigdy nie byłam
zbyt dobra w kupowaniu prezentów...
Dzisiaj znowu próba była. Na szczęście
szybciutka i poszłam do sklepu kupić
Marcie prezent. Świetny jest Sama taki
chcę na święta ;p a propos, ciągle tych prezentów
znaleźć nie mogę ;( Moja mama jest cwana XDD
Może nie jestem ideałem, może nie jestem taka jak ona
Ale poprowadzę cię przez świat za rękę
Może nie aż tak dobrze, jak inna mogłaby to zrobić
Ale wiesz, że to będę właśnie ja, czy tego chcesz
Czy nie