Hail!!!
Na początek - przepraszam za nieobecność. Miałem na głowie mnóstwo spraw i ostatnią rzeczą o jakiej myślałem, jest pb.
Okładka płyty, którą sobie wczoraj kupiłem. Chciałbym wyglądać jak ten koleś. Poza tym mam taki plakat na ścianie.
Wczoraj wróciliśmy z Jesionki, było fajnie, zarwane nocki przy gamecubie, szwendanie się po lesie.
U mnie też dużo się wydarzyło. Zdałem do średniej szkoły muzycznej i nie wiem czy się cieszyć, czy płakać. Mam kiepskie świadectwo, jestem załamany i zły na siebie, ale to przemilczmy. Niedługo kupuję sobie gitarę i będę zasuwał z Robertem. Bardzo mnie to kręci, bo trąbka już nie bardzo. Nie chcę ograniczać moich kontaktów z instrumentami do trąbki. Może kiedyś założymy kapelę???
Wzorując się na I.M. i Monowarze...
To tyle, postaram się częściej tu wpadać, może nawet codziennie, co tam! Pozdrawiam wszystkich!!!
P.S. Wbrew sugestiom ja i Robert nie jesteśmy pedałami, więc każdy kto tak myśli może się puknąć w łeb.
UP THE IRONS