So look down at your hands now
How does it feel to take a life?
W końcu się poddajesz.
Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz.
Patrzysz obojętnym wzrokiem na to, co cię otacza i już nie potrafisz zrozumieć o co było to zamieszanie.
Nie interesuje cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić.
Zgadzasz się na wszystko.
będzie już 20 lat.. i chyba o te 20 za dużo.
mówiłam że do tego nie wrócę.. wróciłam..
Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę?
Pustka.
Taka chwila kiedy po prostu siedzisz,
wpatrujesz się w sufit,
wiesz, że nie możesz nic zrobić
i ogarnia cię to przerażające poczucie bezsilności,
które zżera cię od środka.
A Ty po prostu się przyglądasz.
Już za chwile najbardziej fałszywy dzień w roku..
Niszczę sobie włosy farbą, wątrobę wódką, płuca fajkami a serce frajerem