pamietam swój pierwszy wpis na phb po mojej przeprowadzce do piekar.
no cóż, czas biegnie, a ja wczoraj skończyłem szkołę.
można by wielokrotnie gdybać i zastanawiać się nad tym wszystkim, czy to miało sens czy nie.
mimo tego jak było, to nie żałuje że miałem przyjemność chodzić do tej szkoły.
gdybym mógł, to obudziłbym się jutro 30 sierpnia 2010r gdy pierwszy raz przybyłem do Piekar, aby zacząć.
lecz chciałbym móc to zrobić będąc bogatszym w doświadczenia. teraz wiedziałbym co robić, jak robić oraz czego nie robić.
cieszę się że poznałem tyle wspaniałych ludzi o których jestem pewien że niedługo będzie już całkiem głośno. :)
a teraz to 10 dni do pierwszej matury.