Ferenc zawitał do polski wkońcu ^ ^
Pierwszy dzień świąt, a od wigilii najebani latają....
Dooobrze było, suple są, będzie masa, od 2013 odstawiamy alko :(
Do 31 grudnia czeka nas maraton :D
Jutro lece z mordeczkami na zdjęcia, nie wiem jak podołam bo jeeeest grubo, okrutnie gruboo :(
Ogółem dowiedziałem się fajnych nowych rzeczy o mnie, jestem z tego dumny bo to same złe słowa, a w takich ludzi co sięją ferment za plecami wbijam chuja !!
Mordy dzieki za dzień :*
Elooooo <3