"Czy człowiek, który nigdy nie widział gwiazd, może sobie wyobrazić, czym jest nieskończoność, jeśli pojęcie nieskończoności z pewnością pojawiło się kiedyś wśród ludzi natchnionych widokiem nocnego nieboskłonu? Miliony świetlistych ogników, srebrne gwoździe wbite w sklepienie z granatowego aksamitu."
"METRO 2033" D.Glukhovsky
Znacie to uczucie, kiedy chcecie powiedzieć milion rzeczy naraz, ale nie wiecie od czego zacząć? Nie? Ja znam. Mniej więcej tak się w tej chwili czuję. Lubię patrzeć na wrocławskie gwieździste niebo kiedy palę. Wtedy przeważnie wszystko analizuję sobie na spokojnie- przeszłość, teraźniejszość...przyszłość. Emocjonalnie czuję się związana z tym miastem. Mimo, że nie będzie najprawdopodobniej dane mi tu studiować przez następne 3 lata nie jest mi przykro. Wracam tu do niego, do przyjaciół i wspomnień. Odpoczywam tu.Kiedy tutaj przyjeżdżam , mam przeczucie jakbym znalazła się w zupełnie innym świecie. Do Wrocławia wraca się, żeby zapomnieć. O wszystkim co Cię dręczy. O każdym najmniejszym problemie. Tutaj on kończy się kiedy wstaje słońce zza betonowych bloków z czerwonymi dachami.
Cenię sobie w nim to, że kiedy nie mogę czegoś z siebie wyrzucić, on nie pyta. On rozumie.Mimo, że jest trochę tajemniczy, nie przeszkadza mi to. Mogłabym odkrywać go każdego kolejnego dnia na nowo do końca życia i nigdy by mi się to nie znudziło. Lubię patrzeć kiedy zasypia przy mnie i budzi gdy słońce jest w centrum,i kiedy wysiadam na dworcu, a on już na mnie czeka w całej swojej okazałości . W końcu czuję szczęście, które wypełnia mnie za każdym razem kiedy tu jestem. Z Tobą. I z tobą, mój Wrocławiu.
Tu ludzie rozchodzą się i wracają.
Tu wszędzie roi się od małych puchatych kulek z białymi wąsami.
To miasto studentów.
Tutaj ten kto się kłóci, szybko się godzi.
Tutaj każde zwątpienie zostaje rozwiane przez podmuchy wiatru.
Tu nikt Cię nie ocenia.
Nikt nie patrzy na to kim jesteś.
Tu możesz być sobą.
Możesz być ze mną.
Na zawsze.
Tylko obserwowani przez użytkownika savemefromevil
mogą komentować na tym fotoblogu.