Te moje niewinne spojrzenie... Ehmmm........ pozdro dla ; chanti,sylwi,anity,andzi,zuzy,pysi,marty,michaliny ... minkisia,witka,jacka,mariusza,adama...
Na ławce w parku siedzi dziewczyna. Nogi podkulone, na kolanach opiera swą, niewinną jeszcze główkę. Prawie całą twarz zasłaniają jej ciemne, kasztanowe włosy, jednak na kawałkach odsłoniętych policzków widać srebrzyste łzy. Oczy ma spuszczone, zamknięte. Twarz zamysloną, spokojna i ... smutną. Myśli o tym co było i co jest. Myśli o tym co straciła, kogo straciła i dlaczego tak się stało.
Nagle podchodzi do niej chłopak, najpierw stoi koło niej i patrzy na ta słodka twarzyczke zalaną łzami. Podchodzi bliżej, wyciąga rękę, delikatnie dotyka jej brody i podnosi jej twarzyczkę ku górze. chce widzieć ją całą. Ona otwiera oczy, a on kuca przed nią i kciukiem, powoli ociera łzy z jej policzków. Dziewczyna łapie jego dłoń, zatrzymuje na dłużej. A on ciepłym i spokojnym głosem prosi ja o wybaczenie, tłumaczy się, mówi że popełnił błąd, że nie chciał jej skrzywdzić. Prosi ją o drugą szansę. Dziewczyna patrzy na niego. Z jej ust wyrywa się nagle cały żal jaki do tej pory ukrywała. Lecz po chwili milknie, patrzy w jego ciepłe i kochane oczy, widzi w nich szczerość. Po czym odpowiada, że wybaczyłaby mu wszystko, bo bardzo go kocha. Spuszcza oczy i pochla twarz, jednak on szybko unosi ją spowrotem do góry, patrzy z miłością wręcz wymalowaną na twarzy na ta cudowną osóbkę i całuje je mokre od łez usta. Całuje delikatnie z rozmysłem, tak jakby była ze szkła. Przestaje, przytula ją mocno do siebie i mówi do niej pieszczotliwie, że tez ja kocha, że nie może przestać myśleć o niej nawet na chwilę.
Milkna oboje i trwaja objęci, nie myśląc nawet by przerwać tę chwilę... chwilę, która ma stać się wiecznością...
Może żyję...
Może jestem mała...
Może jestem głupia...
Może jestem psychiczna...
Może jestem wredna...
Może mówię to, czego nie myślę...
Może ranię...
Może nikogo nie rozumiem...
Może nikt mnie nie rozumie...
Może gadam od rzeczy...
Może nikt nie chce tego słuchać...
Może jestem pieprzoną egoistką...
Może mam zrąbany charakter...
Może boję się żyć...
Może boję się żyć tak, jak naprawdę chcę...
Może się boję...
Może płaczę...
Może jest mi źle...
Może za dużo marzę...
Może nie spełniam marzeń...
Może Cię lubię...
Może Ci wierze...
Może Ci ufam...
Może Ty mi też...
Może nie...
Może jestem szczęśliwa...
Może kochałam...
Może kocham...
Może wciąż Cię kOcHam...
Może nie potrafię kochać...
Może nie potrafiłam okazywać uczuć...
Może wciąż nie potrafię...
Może ktoś mnie kocha...
Może nikt mnie już nigdy nie pokocha...
Może ja nikogo już nie pokocham...
Może się nauczę...
Może Ty mnie nauczysz...
Może byłam zła...
Może wciąż jestem...
Może nie jestem tą dobrą dziewczynką...
Może mnie lubisz...
Może mnie nienawidzisz...
Może jutro już mnie tu nie będzie...
Może powinnam się zmienić...
...NIE!!!!!!!
Nie Zmienię Się!
Nigdy.,.. !!!
KOMENTOWAĆ...