photoblog.pl
Załóż konto

1072.

Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
1072.

 Jak można przestać się stresować? Albo chociaż stresować się mniej? Tylko potrzebuje konkretu, a nie nic nie znaczących tekstów typu "patrz optymistycznie", "trzeba cieszyć się życiem i doceniać to co się ma", "czerp z życia garściami" czy "po prostu nie myśl tyle". To takie banały i ogólniki, które owszem, w całości ludzkiego funkcjonowania są widoczne ale są też uwarunkowane osobistym charakterem każdego z nas, naszym indywidualnym doświadczeniem oraz jego dotychczasowym życiem. No i nie oszukujmy się, nie jest w żaden sposób możliwe aby zacząć "optymistycznie patrzeć na życie" w ciągu sekundy, tylko dlatego, że ktoś komuś tak "poradził". Potrzebuje konkretnego sposobu, który będę mogła wdrożyć samodzielnie i stopniowo, ale który nie będzie jednak nie będzie zmianą moich naturalnych cech charakteru.

Dodane 23 KWIETNIA 2021
234
alienonearth Punkt 2
Stres przed wydarzeniami przyszłymi.
Jeśli denerwujesz się czymś co ma nastąpić - jakieś ważne spotkanie, egzamin czy tym podobne - to postaraj się przygotować na to najlepiej jak umiesz. Jeśli dasz z siebie tyle ile możesz, nie miej do siebie wyrzutów, jeśli coś pojdzie nie do końca po twojej myśli. I pamiętaj, że odpoczynek, wypoczęcie przed ważnymi, stresującymi wydarzeniami jest równie ważne co przygotowywanie do nich. Zaplanuj czas na relaks, odpoczynek, zajęcie głowy czymś, co odciągnie Cię od myślenia o stresującej sytuacji. Przekieruj uwagę na coś innego. Mózg też musi odpoczywać. Przygotowanie i wyciszenie to jak szot wódka i redbull - pyszności ^^
Punkt 3
Stres jest ogólny - niepewność bierze się z braku poczucia stabilności, poczucia realnego wpływu na własne życie, braku poczucia sensu i celowości swojego istnienia i działań.
W takiej sytuacji lepiej zgłosić się do specjalisty i przedstawić mu problem.
Moim zdaniem wiele problemów i trudności bierze się z braku ukształtowanego poprawnie spojrzenia na świat, własne życie, swoje miejsce w świecie. Braku poczucia koherencji! Każdy powinien je mieć..
To tyle na dziś. Dziękuję za uwagę ;p
24/04/2021 18:42:53
alienonearth Dobre pytanie. Sama często i dużo się stresuję. Jednak kiedyś było u mnie z tym gorzej. I tak, masz rację, takie banały niewiele dadzą. Mogą z czasem, jeśli człowiek zmieni samego siebie, ale nie zawsze się to sprawdza.
I choć nie jestem przykładem idealnie opanowanej i spokojniej niczym kwiat lotosu na tafli jeziora osoby, to mogę napisać co mi na codzień pomaga funkcjonować jak człowiek.
Punkt 1
Zadaj sobie pytanie czy masz się czym stresować - czyli lokalizacja problemu. Czasami jest to coś błahego - niepomyte naczynia, skończył skończył ulubiony sok, itd.
Jeśli jest to problem z rodzaju "coś nie zostało zrobione" to zrób lub zaplanuj wykonanie zadania.
Jeśli jest to problem z rodzaju "zrobiłam coś nie tak/coś glupiego", to zadaj sobie pytanie czy możesz coś z tym zrobić teraz, jakoś sytuację naprawić w najbliższej przyszłości. Jeśli możesz to już wiesz, jeśli nie możesz z daną sytuacją nic zrobić to zaakceptuj to, że się wydarzyła, wyciągnij z niej lekcję, nie powtarzaj błędu.
Często stresujemy się chociaż nie wiemy czemu. Lokalizacja ogniska zapalnego zszarganych nerwów już niesie ze sobą pewną ulgę.
24/04/2021 18:42:37
annna97 też poznam sposób bo nawet jak sobie wmawiam, że przecież świat się nie zawali to i tak się stresuję przed każdym egzaminem jak głupia, a przecież tyle ich juz miałam.
Przed spotkaniami z ludzmi to samo, no jejku, najwyzej sie osmiesze, a oni na drugi dzien zapomną ahhaa a i tak stres jak nie wiem :D
23/04/2021 12:06:35
saphirra O to to, jakbyś mi w głowie siedziała :D
23/04/2021 15:45:44
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika saphirra.