Jutro wkońcu ostatni dzień i trochę luzu będę miała, chociaż na te dwa dni, bo w następnym tygodniu czekają mnie 4 sprawdziany (nie licząc oczywiście kartkówek-.-) no i olimpiada ekologiczna we wtorek, czyli bosko ogółem. Pobiłam tegoroczny, szkolny rekord w szybkim czytaniu i przeczytałam dokładnie 150 słów na minutę! :) Jak sobie pomyślę, ile mam do nauki to odechciewa się wszystkiego! Prawdopodobnie tylko raz w tygodniu będę chodziła do szkoły normalnie na 08:15, a tak to zawsze na 07:30. Jestem zmęczona dniem, więc idę spać, by się może choć raz wyspać.