Focia z zeszłorocznego wypadu w Tatry. Nad Czarnym Stawem pod Rysami,
przy rozpoczynającym się szlaku na Mięguszewiecką Przełęcz Pod Chłopkiem.
Oj te wspomnienia... potrafią zawrócić w głowie.
I udało się, jadę w Tatry!!! Dzisiaj! Jestem w tej chwili najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi. ;)
"Góry moje, wierchy moje, otwórzcie swe ramiona..." przywitajcie mnie mile.
Mam taką prośbę...:
"Nie lij, dyscu, nie lij
Bo cie tu nie tseba
Obeńdź góry, lasy
Zawróć się do nieba" ;))
Chce mi się śpiewać, grać, skakać i klaskać... szaleństwo mnie ogarnęło! ;)
"Tylko te kominy Dzwignom ci poziom adrenaliny,
tylko te kominy dzwignom ci znacnie poziom adrenaliny"
"Bo ja mam tylko jeden świat
Słońce, góry, pola, wiatr
I nic mnie więcej nie obchodzi
Bom turystą się urodził."
A najbardziej to mi się chce już iść, wędrować, przecierać i poznawać nowe szlaki... kto wie, gdzie tym razem mnie poniesie. ;) ^^
"Będę czekał na wiatr z południa
Gdy ostatnia z lawin zejdzie w dół
I ukaże się przede mną turnia
Zapraszając swym ukłonem wpół
Czas, czas wędrówki czas
Już otwieram oczy na swe drogi
Wiatr osusza ścieżki pośród skał
Wyrywają się do marszu nogi
Los na szczęście uścisk dłoni da
Czas, czas wędrówki czas
Pójdę tam zdobywać góry
Co sięgają ponad chmury
Czas, czas wędrówki, czas
Tam, gdzie potok w ścianie śpiewa
Gdzie wtórują pieśni drzewa
Czas, czas wędrówki, czas
Wezmę plecak, a w nim mądrości
Spakowałem wszystko to, co mam
Idę uczyć się do gór miłości
Oto stoję, Panie, u twych bram
Czas, czas wędrówki, czas"
Bo na wędrówkę czas będzie zawsze. ;)
"Dopóki tylko nogi będą nosić mnie
Dopóki z mej gitary będzie płynął śpiew
Dopóki tylko góry i jeziora będą witać nas
To zawsze na wędrówkę, zawsze będzie czas"
"Idę w góry cieszyć się życiem
Oddać dłoniom halnego włosy
W szelest liści wsłuchać się pragnę
W odlatujących ptaków głosy"
No to tyle gadania, a teraz...
"Chodźmy podziwiać góry
Doliny, rzeki, chmury
Unieść na dłoniach krople rosy
Powiedzieć słońcu cześć"
"No i w góry, w góry!
Nie z orbisem, ale w góry, w góry!
Gdzie góralki i górale pędzą żywot swój
A owce na hali be,be,be,be,be..."
A na koniec chciałabym podziękować moim kochanym dziewczynom:
MONI, NICE, WIWI, ADZE za wczorajsze wspólne grilowanko i opalanko. ;))
Było super! ;***