Nareszcie weekend :] Yeh !
Dzien normalny .. Powinniśmy isc na 9;50 a ja oczywiscie z Nikola poszłam na 8 , i sobie spacerowałysmy : 3 Trolololololololololo.. Posłzymy do piekarni , ale nic nie kupiłysmy, bo nie wiedziałaysmy, jak sie wchodzi haha ; xx , ale co tam ! Potem 1 h sieziałysmy pod szkoła
:D
A teraz sobie siedze u dziadków ! ;]