Miej raz w życiu udany plan lekcji, niech ci go zmienią po tygodniu roku szkolnego na trzysta razy gorszy. To trzeba być IILO.
Pocieszam się myślą, że zawsze mogło być gorzej, ale póki co niewiele to daje. No dobra, mogło być po jednej fizyce dziennie, więc już nie narzekam.
Jutro wreszcie osiemnastka Kasi. Mam nadzieję, że będzie tak dobrze, jak się zapowiada. Po tym tygodniu potrzebuję porządnego odmóżdżenia.