Wczoraj była SzpakIra, a dzisiaj DeSer (De Mono i Sarsa)
Szpak nie porwał, jak dla mnie był męczący, nie dało się go słuchać.... ale każdy ma inny gust. Z niecierpliwością czekałam na Irę - byliście świetni, ba, zajebiści !!!! Dziękuję Wam !!!
I jeszcze z Ukochanym <3 Mam najbardziej cudownego i romantycznego faceta pod słońcem <3
To były moje najlepsze imieniny :P
Szkoda, że to tak szybko zleciało ....