Czas jest wielkim nauczycielem,
tyle tylko, że zabija swoich uczniów.
Do wyjazdu mozna liczyć praktycznie godziny.
Co z tego, że dopiero za 7 dni, ważne że w ogóle się gdzieś leci.
Kurdę, jak na razie tylko z Fiziolem normalnie mogę gadać.
Co z tego, że pewna osoba po prawie miesiącu się odezwała,
przeprasząc za wszystko. Nic to nie da.
Niech nie myśli, że jak zrobi `coś złego` to zwykłe `przepraszam`
po dłuższym czasie coś da.
Sorry, ale ja jestem pamiętliwa, mam to za tatą.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24