photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
140.
Dodane 14 SIERPNIA 2010 , exif
11
Dodano: 14 SIERPNIA 2010

140.

Ok, teraz napiszę coś, co raczej rozumiem tylko ja, jednak muszę to gdzieś wydostać z siebie. Dla mnie osobiście to niesamowite przeżycie i czuję, że muszę je tu zostawić.


Mianowicie: przyjechał dziś K. I to co powiedział było niesamowite. Chciał pogadać tak na osobności, jednak nie miał też zbyt dużo czasu, bo był z rodzicami. Jednak to, co powiedział mi przez to nawet nie 5 minut bardzo mocno poruszyło moje serce. Zadał też wiele trudnych pytań, na które odpowiedzi udzielić nie mogłam z pewnych względów znanych tylko nam. Ale wtedy on przytulił mnie i powiedział, że nie mam się bać, że on jest ze mną i każdy lęk może ulecieć, że jestem bezpieczna. Przytulił mnie tak bardzo mocno i powiedział, że jestem jego dzieckiem. Chyba pierwszy raz w życiu poczułam się potrzebna i chyba pierwszy raz w życiu poczułam, że jest osoba, której naprawdę mogę zaufać. Jeszcze wydarzyło się w ten dzień, kiedy otaczam go szczególną modlitwą.


'On kocha i tęskni. Pragnie Cię. Nie chce żebyś się od Niego oddalała. Wiesz o tym?'

Tak, On kocha i tęskni i chce mnie właśnie tam, ale ja tak często od Niego uciekam, bo mam swoje własne plany, własne marzenia i swój własny świat, który tak trudno jest porzucić. Cały czas tłumaczę się tym, że to jeszcze za wcześnie na takie rozmyślanie, pomimo tego, że On wykrzykuje mi prawdę o moim życiu. O moim szczęśliwym życiu.


'Szkoda by było, żeby Jego miłość nie miała dostępu (...)'

O jakże wielka szkoda i to dla nas obu. Ale ja po prostu się boję. Ten lęk jest o wiele za duży żeby rzucić się w tą Otchłań Miłości. Z jednej strony bardzo pragnę żyć razem z Nim, nasycać się Jego obecnością już tutaj, w tym śmiesznym świecie. Jednak z drugiej strony paraliżuje mnie ten przeogromny lęk. Są ogromne znaki, ale jeszcze większe lęki, które owe znaki przesłaniają i paraliżują.


Wierzę głęboko w to, że jeszcze znajdzie się tu na miejscu osoba, która pomoże pokonać mi te wszystkie blokady i lęki. Pozwoli mi się otworzyć na siebie i na Niego i podjąć to, co przygotował dla mnie On. Nie wiem ile czasu musi upłynąć, aby taka osoba się pojawiła. Nie wiem też czy w ogóle ta osoba się pojawi. A może ona już jest tylko muszę ją odkryć? Nie wiem, ale wierzę, że coś takiego kiedyś nastąpi. I choć miałabym ufać aż do śmierci to zawsze będę w to wierzyć.


Rozpisałam się trochę, ale musiałam to gdzieś zostawić. Pomimo tego, że może tego nie rozumiecie i może w ogóle tego nie przeczytaliście musiałam się gdzieś wygadać (a może raczej 'wypisać'). I może przeczyta to osoba, która wcale nie powinna tego zobaczyć zostawiam to tu. Może sama kiedyś wrócę do tej notki żeby przekonać się poraz kolejny o moich uczuciach. To by było na tyle...



'Bez Ciebie nie mogę już żyć.

Dla Ciebie me serce chce bić.

Kocham Cię...'

Komentarze

theshades haha czemu nie wierzysz ?
15/08/2010 17:36:22
eloszq stałam od tomka, całkiem z boku. ale na dogs unleashed puściłam balona (czego okropnie żałuję, bo byłam jedyna albo jedną z niewielu -,-) więc możliwe, że do Ciebie dotarł ;D
15/08/2010 15:09:03
aanika śweitne zdjęcie, pomyslowe takie ;)
15/08/2010 13:02:33

Informacje o sanderka1000


Inni zdjęcia: 1516 akcentova#Odliczanie kefirowy17... milluchaaJa nacka89cwaKSIĘŻYC 13% i chmury 22.06.2025r xavekittyxJa nacka89cwaKończy się dzień... halinam25/6/25 inoeliaBella patki91gd2025.06.25 photographymagic