137.

Dziś z Locz. Wszyscy są oprócz Toma. Czy jestem po prostu ślepa i on też tam jest? Ale chyba jednak nie ;D

Jednak idę na pielgrzymkę :) Jestem zajarana jak bąk po prostu :) Jutro pakowanie i wyjazd po 14 :) Może jeszcze coś tu napiszę, mam taką nadzieję ;) W końcu muszę się z Wami pożegnać :D Ja, jaki zajar ;D Zobaczę się w końcu z K. ;D Już się nie mogę doczekać :)

Dzisiaj sprzątaliśmy salke, co oznacza już całkowity spokój po Jarmarku. Cieszę się, że to się już skończyło...

Ściągnęłam dziś HCT. Szkoda tylko, że to jest jedna całość, w sensie, że nie ma osobnych piosenek i jak już to muszę przewijać. No, wspomnienia się nasuwają ;) Kocham TH live <3 'In you shadow...' <33 Po prostu nic tego nie przebije. Jak mi zostanie kasa z pielgrzymki (w co wątpię, ale może...) to kupie sobie to DVD.

W ogóle net mi nawala ;/ Raz jest, a później sam się odłącza i tak ciągle ;/ Jaki shit ;/

Ok, idę spać, bo chcę wstać jutro na 9 na mszę, bo chce się jeszcze z R. pożegnać :) A wtedy pakowanko po mszy ;D

'I jedyne co ci pozostaje

to świadomość,

że oddychasz tym samym powietrzem,

co on.'