Wczoraj byłem u Beci i Marci w Leborku ^^ Było suuuuper ;)) Taki wspaniały dzień taka odskocznia od wszystkich złych myśli. Chciałbym żeby takie dni nigdy się nie kończyły ;))
Dzisiaj Fizjologia ..... pod koniec to wyszedlem bez kurtki na balkon zeby ostygnac. Wylaczylo mi sie kumanie poprostu :P Jak wrocilem do pokoju to jakos tak chlodniej mi sie zrobilo xD ;P:P:P
Głębszaa myśl na dziś : Starasz się, w pocie czoła ignorujesz ból, nie masz sił a i tak nie przestajesz. Tylko po co ....... skoro nikt nie patrzy.......