Juhuu no to mamy ukochany weekend :) <3
Jakoś przetrwalismy te 5 dni..-.-
ale nauki jest w chuj dużo..maasakra !
kartkówka za kartkówką, odp,sprawdziany ,serie..wszystko na raz ;/
Dziś sie załamałam i doszłam do wniosku że nie warto sie uczyć ,bo i tak nic z tego
Jaki chuj że siedziałam przed książkami z 5 godz. a dostałam szmate. ;/
Ja pierdole...
Ostatnio nie moge wgl. sie skupić na niczym na nauce i na swoim życiu.Nic mi sie nie chce, Poprostu mam totalny mętlik w głowie.. Za dużo na raz.. Jeszcze jesteśmy taak daleko od siebie skarbie..;(
No to kolejna kontuzja w drużynie Falubazu :cc
Holta złamał rękę-.-
Poprostu pech za pechem :(
I love you ;*