Gzybecek

Foto z sobotniej wyprawy z Sis do Parku Szczytnickiego.

***

Wczoraj odbyła się impreza pożegnalna mojego kumpla, Marcina. Wyjeżdża chłopak na stałe do Holandii. Szkoda...

Wszyscy życzyli, żeby nie udało Mu się tam i żeby szybko wrócił :P Ja tam w głębi duszy jednak chcę, żeby Mu sie udało tam osiedlić, choć tęsknić będę strasznie... Ech. Dam radę, tak myślę...

***

W poniedziałek dzięki Najlepszej-Na-Świecie Piercerce Ani (http://piercing.ownlog.com) sprawiłam sobie prezent urodzinowy w postaci cleavage :D Nie powiem, atrakcji było z nim co niemiara xDD Opisywać nie będę, bo troszkę jeszcze słabawo mi się robi na myśl o tych niespodziankach, ale daliśmy wszyscy radę :D Zdjęcia z kolczykiem już niebawem, niech się tylko podgoi i zacznie być fotogeniczny :)

UWAGA!! Jeśli ktoś jest z Wrocławia lub okolic i chce mieć świetny założony szybko i bezboleśnie kolczyk, to niech szybko i bez oporów wali do Ani, bo to Cud-Miód-Kobietka, która ma naprawdę fach w ręku (wszak kłuje 7 lat już, o!) :D Atmosfera u niej niepowtarzalna, mówię Wam. Jeśli raz do niej traficie, będziecie chcieli więcej i więcej - jestem tego żywym przykładem :) Ceny są rozsądne, więc nie a co sie zastanawiać, tylko szybko się zgłaszac, bo Ania jest rozchwytywana, czemu się nie dziwię :D

***

Magdaleno, moja Droga, za zdjęcia już się powoli zabieram. Mam część z pierwszej sesji, więc jak ją skończę, to Ci ją podeślę, a później będzie druga tura z sesji Wrocławskiej :) Nie bój żaby, zdążę z terminami (I hope :P)