A oto mój wredny, agresywny, naprzykrzający się, gryzący wściekle i boleśnie, marudny, hałaśliwy, brudzący i niegrzeczny kotek Totoro...
...którego i tak Kocham ;P
Zdjęcie na prośbę mojej sis, która go jeszcze nie widziała :P I chwała Bogu, bo by nie przeżyła takiego spotkania :P