Z Memoriału,po dość udanym 120 na 0 i nawet z skrótami(brawa dla Querido,który się nie bał po piątkowym wypadku skakać).
Fuck,dlaczego jak jestesmy przygotowani na Małą Rundę,to musimy się wywalać na odskoku w piątek i tym samym jechac 120 zamiast 130?
Bez komentarza a propos podłoża.
Querido fajnie,Pantenol cały czas na 0 oprócz soboty,ale niestety w MR rów z wodą go zaskoczył(bo woda była straaszna,błękitna,nie jak w domu przeźroczysta..), i spowodował zatrzymanie na nim,wdepnięcie i jeszcze 2 zrzutki w późniejszej linii.Grunt,że duży ciągnie już do przeszkód i szeregi go nie przerażają.Jest progres.Chyba Torwar dał mu do myślenia.
Następne zawody:Pantenol ZO Moszna,ja troszkę później bo Akademia już wzywa :/ a potem..MAZURYY i siedzimy tam z końmi przez 2 tyg! :D
Co do zawodów w Krk,powiem tylko, że sobotnia noc jak najbardziej udana :D.
P.S. Polecam klub DIVA. ;)
Pozdro!