chora utopia
Dodano: 8 LISTOPADA 2007
znowu tamtędy przechodziłam. właściwie, to przechodzę tamtą drogę co tydzień.
kiedyś pamiętam jak był stały kontakt, smsy. i pamiętam jak kiedyś jechałam autobusem, kiedy dostałam jednego takiego smsa. zmusiłam kierowcę, żeby zatrzymał się na światłach i wypuścił mnie bez przystanku. wtedy to już nawet nie szłam. biegłam.
wiedziałam, że nie powinnam. przecież czekali na mnie w domu. ale byłam spokojna. szczęśliwa.
teraz jak tamtędy przechodzę, widzę tamtą siebie. widzę swój uśmiech na twarzy.
ale ktoś przestał pisać moją baśń.
wyrzucił opowiadanie bez szczęśliwego zakończenia na stos innych,
niespełnionych.
kiedyś pamiętam jak był stały kontakt, smsy. i pamiętam jak kiedyś jechałam autobusem, kiedy dostałam jednego takiego smsa. zmusiłam kierowcę, żeby zatrzymał się na światłach i wypuścił mnie bez przystanku. wtedy to już nawet nie szłam. biegłam.
wiedziałam, że nie powinnam. przecież czekali na mnie w domu. ale byłam spokojna. szczęśliwa.
teraz jak tamtędy przechodzę, widzę tamtą siebie. widzę swój uśmiech na twarzy.
ale ktoś przestał pisać moją baśń.
wyrzucił opowiadanie bez szczęśliwego zakończenia na stos innych,
niespełnionych.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika sally.
