No, "znowu" coś nowego. :)
A Kwiatek ma urodziny, to wszystkiego najleeeepszeeego!! :*
A ten obrazek zaczęłam malować jeszcze przed moimi urodzinami... Ale nie chciało mi się go kończyć, nie miałam pomysłu. :P
I w ogóle kolory są do bani. Ale to jak zwykle.
I nie lubię szkoły. Chcę wakacje. :):)
No i może się coś szykuje, ale to się jeszcze okaże. :]
A że nie miałam okazji podziękować, to danke za prezenty urodzinowe. Za Euzebiusza szczególnie. :D:D
No to tyle... :)
Ach i poza jest z artbooka Chobits, takiego czegoś, co sobie kupiłam na konwencie. :D Taaak, to były czasy. ;)