Moi drodzy wpis z serii Nowy Rok Nowy "JA" . Nie ma większej bujdy i te wszystkie pseudo diety i słomiany zapał na siłownię cały styczeń oblężenie a miesiąc później pustki .xd
Ja wcale nie zaczęłam odchudzania od Nowego Roku. W Marcu 2018r. stwierdziłam że tak być dalej nie może zapisałam się na zumbe i basen. Zumba 2 razy tygodniowo i basen raz na tydzień do tego dieta ale z prawdziwego zdarzenia sporządzona przez dietetyka który przeprowadził badania i dostosował ją do mnie. I w taki sposób udało mi się zrzucić 20 kg. :)
Po lewej zdj z Marca 2018r. całe 80 kg a po prawej z dzisiaj Styczeń 2019r. 60 kg . :)
Życzę powodzenia i wytrwałości odchudzającym się bo na prawdę warto . :)