O, znów próbujesz.. Znów się podnosisz. Wstajesz, mimo, że mogłabyś zostać, bo przecież poległaś. Przecież straciłaś wszystkich, zostawili Cię samą. Chociaż... Kilka osób zostało.. 4 osoby na 400... Boli, prawda ? Boli cała ta udawana przyjaźń, ta fałszywość... Ile razy nazwałaś kogoś przyjacielem, powieżyłaś mu sekret.. Teraznie wiesz czy ten sekret nadal będzie sekretem... Pewności nie masz. W XXI wieku nie możemy być pewni niczego, bo sytuacje są tak zmienne jak pogoda, jeśli nie bardziej.