Świadomość braku
paraliżuje.
Zbliża sie nieuchronnie
pozostało jedynie kilka słów.
Których wypowiedzenie
zmieni stan rzeczy
jedynie moralnie.
Ona powiesiła się już dawno.
***
To tylko kolejna noc bez snu.
Kojenie świateł lamp ulic rozedrganych
za oknem
i pod powiekami.
To tylko kolejne
Wszechświatów gejzery
wybuchają
w mojej głowie.
Już
Cię
nie
ma.